Jak uratować przesuszony trawnik podczas upałów?
Lato, słońce, upały… Nadmierne promienie słoneczne nie służą Twojemu zielonemu trawnikowi. Przesuszona, zażółcona trawa, wypalone przez słońce “dziury” i sucha, nie odżywiona ziemia – jak to uratować?
Oto kilka sposobów na uratowanie trawnika:
- Koszenie:
Na początek zacznij od niskiego koszenia. Następnie należy wygrabić trawę tak, by pozbyć się filcu i suchych źdźbeł. Dzięki takiemu zabiegowi woda łatwiej dotrze do korzeni, choroby grzybowe nie będą mieć pożywki do rozwoju i efekt wizualny będzie ładniejszy. A gdy wszystkie poniższe elementy zostaną spełnione i trawa odzyska piękny zielony kolor – radzimy nie przycinać jej zbyt nisko.
- Wertykulacja:
Przed rozpoczęciem podlewania warto dodatkowo wertykulować najbardziej przyschnięte miejsca. W ten sposób usuniesz martwe ździebła wraz z utworzoną przez nie warstwą filcu i zapewnisz darni dobre warunki do krzewienia się – swobodny dostęp do tlenu i poboru wody. Płytkie, pionowe nacinanie gleby skutkuje rozluźnieniem jej struktury. Gleba staje się przepuszczalna, a przez to bardziej chłonna. Dzięki temu procesowi: nawadnianie, odżywianie i dotlenianie sfery korzeniowej przebiegną bez zakłóceń.Ten zabieg idealnie poprawi chłonność podłoża, a także dodatkowo odporność na patogeny chorobotwórcze.
- Nawożenie:
Umiejętne nawożenie odpowiednią ilością dedykowanego preparatu odżywi trawnik. Tu idealnie sprawdzi się nawóz na tereny suche Water Saver – trawniki bez automatycznego systemu podlewania – Emeralld PREMIUM Tensio. Nawóz Emeralld PREMIUM Tensio został wzbogacony o środek zwilżający Wetting Agent, który zatrzymuje wodę w ziemi, wpływa na gospodarkę wodną oraz na równomierną dostępność składników odżywczych.
Pamiętaj! Nie nawozimy podczas upałów! Nawóz rozłożony w trakcie upałów nie przyśpieszy wzrostu trawy. Jedynie pogorszy i tak już zły stan trawnika, narażając go na dotkliwie poparzenia!
- Podlewanie:
Przygotowany trawnik można zacząć obficie podlewać, aby woda wsiąkała w głębsze warstwy ziemi – co kilka dni późnym popołudniem bądź rano, by trawa nie doznała “szoku termicznego”. Wskazane będzie więc rzadsze, ale bardziej obfite podlewanie.
- Dosiewanie:
Jeżeli pojawi się konieczność dosiewki w miejscach pożółkłych, najlepiej użyć takiej samej mieszanki nasion traw, z jakiej był wysiany trawnik podczas jego zakładania. W przeciwnym razie w miejscach dosiewki trawa może rosnąć w innym tempie i przybierać inne zabarwienie niż na pozostałej powierzchni trawnika.
- Co jeszcze?
Na przyszłość można zapobiec zniszczeniom trawnika przez suszę i słońce. Przede wszystkim montując instalację automatycznego nawadniania ogrodu – zraszaczy, które o wyznaczonej godzinie w ciągu dnia lub po zmroku nawadniają odpowiednią ilością wody trawę bez szkody dla roślin rosnących dookoła. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to pod nowo zakładanym trawnikiem, z ziemią warto wymieszać hydrożel, tj. dodatek do ziemi ogrodowej, który ułatwia magazynowanie wilgoci w głębszych warstwach podłoża. Tym samym eliminuje on ryzyko przesychania darni, ułatwia magazynowanie wody w glebie i zapobiega przesychaniu traw.
Wykonując serię zabiegów regeneracyjnych dobranych w zależności od stopnia przesuszenia, w niecały miesiąc zregenerujesz trawnik, przywracając mu dobrą kondycję i doskonały wygląd. Jak wiadomo upały to nie jest idealny czas na piękny i iście zielony trawnik. Ale nie warto się poddawać. Nasze sposoby, odrobina wysiłku i samozaparcia oraz czas poświęcony na “reanimację” trawnika na pewno dadzą satysfakcjonujące rezultaty. A na 100% trawnik wróci do swojej kondycji i pięknie zazieleni się już we wrześniu. Wtedy będzie można zastosować nawozy jesienne, a kolejnej wiosny koniecznie regularnie odchwaścić osłabioną murawę.
Powodzenia!